To jedyny w swoim rodzaju prezent dla dziecka. Ręcznie robiona książeczka edukacyjna. Wszystko jest szyte i składane ręcznie. Przy pomocy filców, materiałow i innych produktów. Każda strona- karta to oddzielna edukacyjna zabawa dla dziecka. Książeczka uczy kształtów, kolorow, liczyć, zręczności, wiązania butów, zapinania guzików, i calej masy innych potrzebnych rzeczy. Zatytułowana imiennie, robiona tylko na zamowienie - czas realizazji od tygodnia do dwóch - zalezy od ilości stron. Ksiązka jest piękna, praktyczna, oryginalna. Gorąco polecam! Cena zależy od ilości stron, rodzaju materiału oraz stopnia trudności - od 130 złotych. Na życzenie można wykonać konkretną kartę tematyczną ( np. z ulubiona postacią bajkową). Każda książeczka jest zatytułowana imiennie, na życzenie można w ramce umieścić zdjęcie dziecka.
Witam w moim małym ekosklepiku!
To mój drugi blog i zamierzam tu połaczyć przyjemne z pożytecznym- będę tu sprzedawać swoje wyroby, głownie przetwory - smaczne i w 100% naturalne!
Będą konfitury, cytryny z rumem i dodatkami, pierniki świąteczne, lemon curd, ciasteczka okolicznościowe i inne
Na życzenie moge zrobić coś dodatkowego z mojego drugiego bloga.
Zapraszam!
Będą konfitury, cytryny z rumem i dodatkami, pierniki świąteczne, lemon curd, ciasteczka okolicznościowe i inne
Na życzenie moge zrobić coś dodatkowego z mojego drugiego bloga.
Zapraszam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super książeczka ,podziwiam tę osobę za cierpliwość w jej tworzeniu:)
OdpowiedzUsuń:) ja też:) i przekażę
OdpowiedzUsuńCzy taką cudną książeczkę można gdzieś kupić?
OdpowiedzUsuńKinga
można, można, a nawet zalecane:)
OdpowiedzUsuńZapraszam co mnie na pirv, podam wszelkie info:
okaczuszka@o2.pl
Świetna :)
OdpowiedzUsuńjaki jest podatek VAT na Pani książkę? czy rozlicza się Pani z urzędem skarbowym za swoją działalność?
OdpowiedzUsuńw sumie to dziwne, że tylko w tak tajemniczy sposób można zrobić zakupy, Pani Aleksandro, dalczego nie podaje Pani danych tylko adres e-mail?
UsuńNie mam pojęcia ile musiałaby kosztować taka książeczka robiona ręcznie,gdyby trzeba było jeszcze podatek płacić.Ile ludzi haftuje ręcznie i nie rozlicza się z tego?! Gdyby nasze prawo podatkowe było mniej skomplikowane każdy wolałby zapłacić podatek i mieć problem z głowy, no ale nie bo ZUS i inne pierdoły opłać i wychodzi że pracujesz ZA DARMO!!!Co innego, jeżeli ktoś robi takie rzeczy w hurtowych ilościach, a nie pojedyncze sztuki.Ja na pewno za 100zł(a nie wiem ile kosztuje:) bym jej nie robiła. W przeliczeniu na godzinę pracy to nędzne grosze. Proszę najpierw samemu spróbować i zrobić chociaż jedną stronę, a później się wymądrzać. Urzędasy się znalazły.
UsuńAnonimowy - zazdrościsz chyba talentu Pani Aleksandrze!
OdpowiedzUsuń